Tłusty czwartek to tradycyjnie najsłodszy dzień w kalendarzu. Pączki, faworki i gniazdka będą nas kusić na każdym kroku. Jeżeli masz na nie ochotę, nie ma sensu się opierać – w końcu to tylko jeden dzień w roku. Warto jednak zorganizować go tak, aby był on równie tłusty co aktywny.
Fala rozdaje pączki… za baseny
W tym celu warto odwiedzić w tłusty czwartek łódzki Aquapark Fala, który w godz. 10:00–13:00 organizuje wyjątkowe wyzwanie pływackie. Każda osoba, która przepłynie długość dwóch basenów sportowych – czyli łącznie 50 metrów – otrzyma w nagrodę jeden pączek. Maksymalnie można wygrać w ten sposób pięć pączków, co odpowiada przepłynięciu dziesięciu basenów, a więc odległości 250 metrów.
W wydarzeniu może wziąć udział każda chętna osoba, która tego dnia wykupi bilet do Aquaparku. Dzieci mogą wystartować za zgodą rodzica lub opiekuna. Nad przebiegiem wydarzenia i bezpieczeństwem jego uczestników będą czuwać ratownicy. – Nie narzucamy nikomu stylu ani tempa, liczy się sam udział w wydarzeniu i osiągnięcie założonego celu. Przy odrobinie wytrwałości można w ten sposób „wypływać” pączki dla całej rodziny – mówi Anna Duda z działu marketingu Aquaparku Fala.
Kraulem w pączkowe kalorie
Choć Fala nagradza słodkościami już dystans 50 metrów, warto pamiętać, że do spalenia na pływalni wartości kalorycznej jednego pączka potrzeba nieco więcej wysiłku. Ile dokładnie? Wszystko zależy od tego, jak szybko płyniemy i jaki styl pływacki preferujemy. Najbardziej dynamiczny jest kraul oraz „delfin” – umożliwiają one spalenie ok. 6–10 kalorii na minutę. Oczywiście im szybciej płyniemy, tym więcej tracimy. A do spalenia nie jest mało.
Klasyczny pączek z marmoladą (80 g) liczy ok. 260 kalorii oraz zawiera 15 g tłuszczu i 31 g węglowodanów. Pączek z kremem lub budyniem (80 g) to już 300 kalorii, w tym 20 g tłuszczu i 24 g węglowodanów. Najbardziej kaloryczne są pączki z nadzieniem czekoladowym i toffi. Natomiast zjadając 100 g tradycyjnych faworków, pochłaniamy ponad 500 kalorii, z czego prawie 32 g to tłuszcz, a 50 g węglowodany. Czwartkowe świętowanie najlepiej więc zacząć z kalkulatorem.
