Perfekcyjni w obronie, skuteczni w ataku! Widzew Łódź pokonuje Cracovię

Patrząc na wyjściowy skład, wielu kibiców kręciło głowami i drżało o końcowy wynik. Kontuzje Bartłomieja Pawłowskiego i Mateusza Żyry to dotkliwe braki. Jednak zmiennicy poradzili sobie perfekcyjnie w starciu z Cracovią. Widzew Łódź zagrał na wysokim poziomie i drugi raz z rzędu wygrał na własnym stadionie.

fot. LODZ.PL
Widzew Łódź pokonał Cracovię
4 zdjęcia
fot. LODZ.PL
fot. LODZ.PL
fot. LODZ.PL
ZOBACZ
ZDJĘCIA (4)

Widzew od razu zaczął grać swoją piłkę. Aktywnie w ataku, z dużą wymiennością pozycji. Cracovia chciała wejść z gospodarzami w swoją grę, nisko bronić i szybko kontrować. Jednak w tych pierwszych minutach skuteczniejszy okazał się plan łodzian. Łukasz Zjawiński zagrał do Jordiego Sancheza, który wywalczył sobie miejsce w polu karnym i wyszedł sam na sam z Karolem Niemczyckim. W tej sytuacji bramkarz Pasów był górą, jednak przy dobitce Dominika Kuna nie miał nic do powiedzenia. 

Widzew po zdobyciu bramki nie zwalniał tempa. Cały czas grał wysoko i tworzył bramkowe okazje. Blisko szczęścia był kolejny raz Sanchez, jednak i tym razem przegrał z Niemczyckim. Cracovia potrafiła odpowiedzieć jedynie niecelnym strzałem Patryka Makucha, oraz brutalnym faulem, po którym Fabio Nunes musiał opuścić boisko na noszach. 

W doliczonym czasie gry Sanchez próbował po raz trzeci. Po dośrodkowaniu Karola Danielaka Hiszpan wywalczył sobie miejsce, jednak jego uderzenie uderzyło w poprzeczkę.

Prezent od Cracovii

Druga część gry nie mogła zacząć się inaczej. Kolejna dobra akcja hiszpańskiego napastnika Widzewa, jednak kolejny raz interwencję na swoim koncie zapisał bramkarz Pasów. 

W 53. minucie RTS podwyższył prowadzenie. Kilka minut wcześniej sędzia Piotr Lasyk wskazał na wapno, a po analizie VAR utrzymał swoją decyzję. Egzekutorem został Marek Hanousek, który mocnym strzałem w środek bramki zdobył gola. 

Po tym golu podopieczni Jacka Zielińskiego zmuszeni byli zacząć grać wyżej, jednak z ich starań niewiele wynikało. Defensywa Widzewa była dobrze zorganizowana i szczelnie broniła dostępu do bramki Ravasa. 

Obraz meczu już się nie zmienił. Widzew zaryglował dostęp do bramki, groźnie kontrując i tym sposobem dowiózł wynik do końca.
 

Widzew Łódź 2:0 Cracovia

4’ Kun

53’ Hanousek

Ravas – Stępiński, Szota, Kreuzriegler – Danielak (71’ Zieliński), Kun (85’ Hansen), Hanousek, Nunes (22’ Milos) – Zjawiński (71’ Sypek), Letniowski (85’ Lipski) – Sanchez 

ZOBACZ TAKŻE