Obiecujący początek sezonu
Widzew Futsal w ekspresowym tempie zbudował zespół i awansował do najwyższej klasy rozgrywkowej. W pierwszym sezonie istnienia uplasowali się w czubie tabeli, a w drugim zdeklasowali rywali i z dużą przewagą wywalczyli awans.
Zespół prowadzony przez grającego trenera, Marcina Stanisławskiego, miał wręcz wzorowe wejście w nowy sezon. Wygrana 5:3 z drużyną Futsal Leszno zwiastuje, że beniaminek wcale nie musi być chłopcem do bicia.
W drugim meczu Widzew musiał uznać wyższość rywala, jednak porażka z czwartą drużyną ubiegłego sezonu, Dremanem Opole, wstydu nie przynosi.
Mecz nie tylko o punkty
Teraz przed futsalową sekcją Widzewa pojedynek nie tylko o punkty, ale również o serca kibiców. Legia ma większe doświadczenie ekstraklasowe, jednak Czerwono-Biało-Czerwoni będą mieli za sobą rzeszę kibiców, którzy wypełnią po brzegi halę przy ul. Małachowskiego.
Widzew z Legią na hali mierzył się już dwukrotnie – w sezonie 2020-2021. Bilans tych spotkań to 1:1. Który zespół po najbliższym meczu wysunie się na prowadzenie? Przekonamy się w sobotę (10 września) o godz. 19:00.