Rzeki w Łodzi. Olechówka płynie przez pół miasta, w jej dolinie powstała pierwsza studnia głębinowa [ZDJĘCIA]

Rzeki może nie są pierwszą rzeczą, z którą kojarzymy Łódź, ale są naszym wielkim skarbem. Jak Olechówka – całkiem niepozorna, ale z malowniczymi stawami i popularnymi parkami.

rzeka
Malowniczy staw na Olechówce przy ul. Rzecznej
14 zdjęć
rzeka
rzeka
rzeka
rzeka
rzeka
ZOBACZ
ZDJĘCIA (14)

O wielkim, przemysłowym rozwoju Łodzi w XIX wieku zadecydowały rzeki. Kiedy władze Królestwa Polskiego decydowały o tworzeniu osad włókienniczych, był to jeden z kluczowych czynników. A w tamtym czasie łódzkie rzeki potrafiły podczas wezbrania wód zmyć nawet tartak, jak to uczynił np. Jasień z tartakiem Piła, który na początku XIX wieku znajdował się w okolicy dzisiejszego skrzyżowania ul. Tymienieckiego z ul. Kilińskiego.

Na terenie Łodzi znajduje się dzisiaj ponad 20 rzek. Większość z nich została uregulowana, włączona do systemu kanalizacji ogólnospławnej i płynie kanałami na powierzchni lub pod ziemią.

Jedną z takich rzek jest Olechówka. Ma ponad 12 kilometrów długości i cała znajduje się w Łodzi. Koryto jest regulowane praktycznie na całej długości, zamiast swobodnie meandrować, płynie prostym, wybudowanym kanałem.

Źródła bez żródeł

Paradoksalnie też to właśnie nad tą rzeką znajduje się najwięcej popularnych terenów rekreacyjnych z malowniczymi Stawami Jana i parkiem na Młynku na czele. Na Widzewie znajduje się kolejny taki teren – park Źródła Olechówki, z którym wiąże się następny paradoks – wcale nie ma tu źródeł rzeki! Tych powinniśmy szukać po drugiej stronie al. Ofiar Terroryzmu, w pobliżu ronda na ul. Informatycznej i torów PKP.

Dalej Olechówka płynie przez wspomniany park, przecina ul. Transmisyjną i wpada w pierwszy na swojej trasie staw przy ul. Rzecznej. Dalej przecina ul. Olechowską i tutaj zmienia swój charakter na nieco bardziej naturalny. Nieopodal wpada do niej Augustówka – kolejna z łódzkich rzek, która swój początek ma w rejonie cmentarza przy ul. Zakładowej. Wzdłuż jej koryta wydeptana została ścieżka – to świetne miejsce na spacery, gdzie spotkać można dzikie zwierzęta. Niestety, widać tutaj też ogromną presję zabudowy, zarówno zakłady, jak i domy dochodzą do samego koryta rzeki.

Wracamy do Olechówki, która przecina ul. Tomaszowską i dociera na Młynek. Dalej rzeka płynie wzdłuż ul. Przyjacielskiej i ul. Bałtyckiej, mijając kolejne osiedla i magazyny i wreszcie za ul. Rzgowską wpada do Stawów Jana, czyli jednego z trzech łódzkich kąpielisk. 

Aż do miejsca, w którym Olechówka wpada do Neru, na jej trasie nie zmieni się praktycznie nic – będzie płynęła uregulowanym korytem między osiedlami na Górnej i kolejnymi terenami zakładów i magazynów. 

Woda dla Łodzi

Trzy pierwsze miejskie studnie głębinowe wywiercono w dolinie rzeki Olechówki – na terenie ówczesnych wsi: Stare Chojny (dziś ul. Kolumny), Górki (współcześnie ul. Zygmunta) oraz Dąbrowa (obecnie ul. Bławatna). Drążenie kilkusetmetrowych ujęć trwało latami. 

Na pomysł wiercenia studni dla Łodzi w dolinie Olechówki wpadł inżynier William Heerlein Lindley, ale musiało minąć 30 lat zanim zabrano się za jego realizację. 

Najstarsza studnia głębinowa wywiercona w dolinie Olechówki służy już łodzianom 89 lat.  Wywiercono ją na Starych Chojnach w okolicy kościoła św. Wojciecha. Ma głębokość 830 metrów. Ujmowana z niej woda pochodzi ze skał z okresu dolnej kredy. Wiek wody z tej studni oszacowano na prawie 3000 lat, co oznacza, że pochodzi z opadów deszczu i roztopów śniegu, które występowały na terenie Polski w historycznej epoce brązu. Jest pierwotnie czysta, pozbawiona wszelkich zanieczyszczeń. 

ZOBACZ TAKŻE