Studio kulinarne Baccaro przy Piotrkowskiej. Tu dobrze zjesz i wiele się nauczysz [ZDJĘCIA]

Od kilku lat mieści się i funkcjonuje przy ulicy Piotrkowskiej. Można tu nie tylko dobrze zjeść, ale również produktywnie spędzić czas, zdobywając nowe umiejętności i wymieniając się doświadczeniami. A wszystko to w miłej, swobodnej atmosferze, jaką serwuje studio kulinarne Baccaro.

Studio kulinarne Baccaro
Studio kulinarne Baccaro
11 zdjęć
Studio kulinarne Baccaro
Studio kulinarne Baccaro
Studio kulinarne Baccaro
Studio kulinarne Baccaro
Studio kulinarne Baccaro
ZOBACZ
ZDJĘCIA (11)

Dobre jedzenie to jedna z głównych zalet tego miejsca. Na całą resztę składają się ludzie, którzy lubią o jedzeniu rozmawiać oraz dzielić się swoją wiedzą i miłością do gotowania. Tak właśnie powstało kameralne studio kulinarne Baccaro.

– To trochę połączenie różnych pasji i różnych słabości. Bardzo lubimy się gościć, lubimy kontakt z ludźmi, jesteśmy otwarci – tacy ekstrawertycy. Natomiast wątek wspólnego gotowania jako naturalna forma integrowania się i biesiadowania to jest coś, co nas urzekło – mówi pomysłodawczyni i gospodyni studia kulinarnego Baccaro Karolina Czernik.

Pomysł „spod poduszki”

Początki były niepozorne, a wszystko zaczęło się od sprowadzenia przez Karolinę i jej przyjaciół włoskich produktów do Łodzi. 

– Zorganizowaliśmy warsztaty w restauracji Spółdzielnia na OFF Piotrkowska, gdzie robiliśmy makaron ravioli. Chcieliśmy promować włoskie produkty, ale dostrzegliśmy, jak ludzie wchodzą w interakcje. Jak bardzo lubią rozmawiać o jedzeniu i dzielić się przepisami. Tak zakiełkował pomysł, że fajnie byłoby stworzyć przestrzeń, w której ludzie będą mogli się spotykać i o tym jedzeniu rozmawiać, będą sobie pichcić, uczyć się nawzajem od siebie – tłumaczy.

Integracja od kuchni

– Oferta studia to warsztaty kulinarne. Można się na nie zapisać, można je podarować w prezencie, można także przyjść z zespołem z pracy albo zorganizować sobie urodziny – mówi Karolina. 

Baccaro oferuje gościom nie tylko możliwość poznania tajników kuchni świata podczas zajęć, ale także lepszego poznawania się w trakcie gotowania. 

– Integracja dzieje się w sposób naturalny. Mamy miejsce z dobrym jedzeniem i fajną przestrzenią, w którym panuje domowa, serdeczna atmosfera. I magia wokół tego wspólnego gotowania dzieje sama – dodaje. 

Nie tylko gotowanie

Studio angażuje się też społecznie i charytatywnie – Udzielamy się w wolontariacie. współpracujemy z fundacjami DOBROdzieje się i Gajusz, z MOPS-em i domami dziecka – wyjaśnia Karolina Czernik. 

Gospodyni podkreśla, jak ważne są dla niej misja pomagania oraz poczucie sprawczości.

– Mamy problem z marnowaniem jedzenia, więc edukujemy w tym temacie młodych ludzi – dodaje. – Lubię pracę z młodzieżą, lubię robić różne, kreatywne rzeczy, mieć takie poczucie tworzenia czegoś nowego, mieć w tym wszystkim pewną misję – tłumaczy.

Atrakcyjnie dla turystów

Choć studio jest kameralne i przyjmuje do 30 gości, to bardzo chętnie otwiera się na turystów. 

– Wiosną, latem, wczesną jesienią turyści bardzo przyjemnie reagują na nasz projekt Travel&cook. Na początek zapraszamy gości spoza Łodzi do spaceru ulicą Piotrkowską. Z charyzmatycznym przewodnikiem startujemy z placu Wolności, a on opowiada o perełkach architektury, wprowadza w bramy, pokazuje ciekawe fasady itd. Na finał dochodzimy na OFF Piotrkowską – wyjaśnia łodzianka Karolina Czernik. – Opowiadamy, gdzie jesteśmy, czym jest ten OFF, a potem gotujemy, robiąc sobie ucztę po łódzku, czyli przygotowując regionalne dania kuchni łódzkiej. I to bardzo się naszym gościom podoba.

Jak zachęcić młodzież do wspólnego gotowania? 

– ”Nastolatki gotują” to cykl spotkań dla młodzieży 13+, która uczy ABC gotowania – mówi Karolina. Zaczęło się od spotkania młodzieży z panią dietetyk, która wyjaśniła różnice pomiędzy dietą młodego i dorosłego człowieka. Na kolejnych spotkaniach dzieci miały okazję poznać sprzęt kuchenny i techniki krojenia, nauczyć się gotowania zupy, robienia bulionu, czy obchodzenia się z drobiem w kuchni. A to nie koniec. – Następnym razem będzie wołowina, potem będą warzywa, dania mączne. Spotkania prowadzą kucharze, z którymi współpracujemy, m.in. laureat oraz zwycięzca Hell's Kitchen. Dzieci mają do czynienia z osobami z telewizji. Oczywiście pół żartem, pół serio, ale wiadomo, jak to z młodymi, to do nich trafia – mówi ze śmiechem Karolina.

ZOBACZ TAKŻE