Spacer po Teofilowie zaczniemy od miejsca, które dziś jest najbardziej charakterystyczne – znak Teo. Konstrukcja z blachy tworząca napis stanęła dzięki mieszkańcom osiedla, skupionym wokół Inicjatywy Odnowa Teofilowa. W 2013 r. powstał projekt do Budżetu Obywatelskiego. Mieszkańcy od początku chcieli, by napis stał się nowym symbolem osiedla, na co wskazywał nawet tytuł projektu: „Stwórzmy nowy symbol osiedla w miejscu byłego samolotu”. Projekt wygrał i w 2014 r. w parku Żeromskiego, stanął napis Teo.
Znak Teo to nowy symbol Teofilowa
Napis Teo w miejscu… samolotu
Starsi mieszkańcy osiedla Teofilów z pewnością pamiętają, jak w miejscu dzisiejszego symbolu Teofilowa na cokole stał samolot. Był to szkolno-treningowy TS-8 Bies, skonstruowany do celów treningowych. Maszyna pojawiła się na osiedlu Teofilów w latach 70. XX w., a zniknęła z miejskiego krajobrazu w latach 90. Przez ten czas miejsce było punktem orientacyjnym dla wielu mieszkańców, którzy umawiali się na spotkania „przy samolocie”.
Samolot szkolno-treningowy TS-8 Bies
Teofil z Jagną
Obok Biesa na cokole kolejnym charakterystycznym miejscem na osiedlu był przez lata Teofil. Ten dom handlowy powstał w 1970 r. na rogu ul. Aleksandrowskiej i Traktorowej. Wówczas na jego parterze mieścił się Supersam. Do dziś mieszkańcy osiedla robią tutaj zakupy, choć dzisiejsze sklepy znacznie różnią się od ówczesnego Supersamu. Teofil nie był jedynym domem handlowym w okolicy. Przy ulicy Łanowej znajduje się o rok starsza Jagna (1969).
Krowa, kura i... wielka płyta
Teofilów powstał na terenie dawnej wsi Grabieniec. Jeszcze w latach 70. pierwsi lokatorzy osiedla chodzili do chłopów mieszkających nieopodal po jajka i mleko. Wokół bloków rosły zboża, a do dziś w niektórych miejscach można natknąć się na dziko już rosnące drzewa owocowe.
Zbudowanie całego osiedla zajęło Robotniczej Spółdzielni Mieszkaniowej „Lokator” 9 lat. Pierwsze bloki zaczęły pojawiać się wzdłuż ul. Aleksandrowskiej, zaraz za wiaduktem w 1964 r. Bloki na Teofilowie miały być odpowiedzią na zapotrzebowanie mieszkaniowe wśród pracowników tak zwanego Teofilowa Przemysłowego, czyli zakładów, m.in. Fabryki Transformatorów i Aparatury Trakcyjnej „Elta” czy Towarzystwa Handlu Zagranicznego „Skórimpex”. Jeszcze zanim pierwsi lokatorzy odebrali klucze do własnego „M”, urządzono dla nich zabawę na świeżym powietrzu z muzyką i tańcami. Gwarantowano, że nowo powstałe domy wytrzymają na pewno 30 lat.
Teofilów z lotu ptaka
Przemysłowy czy zielony Teofilów?
Teofilów to osiedle pełne skwerów, małych parków i zielonej przestrzeni. Dzięki Budżetowi Obywatelskiemu przybyło atrakcji na świeżym powietrzu, między innymi w parku Żeromskiego. Wytyczono nowe alejki, dodano więcej ławek, pojawił się plac zabaw i siłownia plenerowa. Uzupełniono też zieleń o nowe nasadzenia. A na cokole, w miejscu wspomnianego już samolotu, stanął napis Teo – nowy symbol osiedla.