Zwycięstwo stracone w końcówce. ŁKS Łódź zremisował z Rakowem Częstochowa

Od ogromnej sensacji piłkarzy ŁKS Łódź dzieliły sekundy. Po meczu pełnym walki Rycerze Wiosny zremisowali z Rakowem Częstochowa. Gol dla przyjezdnych padł w ostatniej minucie doliczonego czasu gry.

Piłkarze Rakowa i piłkarz ŁKS Łódź
ŁKS Łódź zremisował z Rakowem Częstochowa

Sprawić olbrzymią niespodziankę, pokonać mistrza Polski i przedłużyć passę zwycięstw do trzech – taki przedmeczowy plan kibiców ŁKS pozostawał raczej w sferze marzeń. W tym sezonie drużyny Rakowa i ŁKS różniło bardzo dużo, co dobitnie pokazało pierwsze pięć minut spotkania. Goście napierali, a gospodarze trwali w desperackiej obronie. Ale ŁKS to przetrwał, uspokoił rytm meczu, a nawet zaczął kontrolować grę. W 10. minucie Rycerze Wiosny mogli wyjść na prowadzenie, jednak mocny strzał Kamila Dankowskiego z ostrego kąta trafił tylko w słupek. Po tej akcji z kontrą ruszył Raków. Bartosz Nowak próbował przelobować Aleksandra Bobka, ale piłka spadła tylko na górną siatkę. W kolejnych minutach meczu niewiele się działo. Obie drużyny grały bardzo niedokładnie, z trudem komponując akcje składające się z więcej niż trzech podań. Pierwsza część gry zakończyła się bezbramkowym remisem.

ДИВІТЬСЯ ТАКОЖ