Dom handlowy „Magda" znany jest chyba wszystkim łodzianom. Niektórzy pamiętają pewnie czasy, kiedy był tu słynny fast food. Ale kto pamięta działający neon albo wie, że z tym miejscem był związany gwiazdor przedwojennego kina? Historię "Magdy" poznacie w naszej galerii!
więcej
Jest wiele hipotez na ten temat, ale żadna z nich nie została dotąd jednoznacznie potwierdzona – etymologia nazwy osady Łodzia, a potem miasta Łódź nadal pozostaje nierozstrzygnięta…
więcej
Gwara, choć często brzmi ładnie, może być też używana w celach niezbyt pięknych. Kiedy przychodzi do określenia czyjejś fizjonomii, lokalne słowniki podsuwają niekoniecznie przyjemne dla określanego nimi człowieka nazwy.
więcej
Choć ta historia przypomina eksperyment społeczny, jej inicjatorami wcale nie byli psychologowie. W połowie XX w. w Łodzi (i w kilku innych polskich miastach) w tramwajach pojawiły się tzw. skrzynki uczciwości. Co kryło się pod tą niecodzienną nazwą?
więcej
27 stycznia 1885 r. w Wilnie urodził się Bronisław Ziemięcki – prezydent Łodzi w latach 1927–1933. Warto dodać, że był to najdłużej urzędujący w okresie międzywojennym włodarz miasta, bo w tamtym czasie wielokrotnie zmieniano łódzkie władze.
więcej
24 stycznia 1945 r. w tragicznych okolicznościach zmarł w Łodzi Bruno Otto Biedermann (ur. w Łodzi w 1878 r.) – przemysłowiec, syn Roberta oraz brat Alfreda z rodu łódzkich fabrykantów, ostatni właściciel rodzinnej firmy nad Łódką przy obecnej ul. Kilińskiego 1/3 i 2.
więcej
Łódź to obecnie plac budowy, ale też miejsce odkrywania historii miasta i jej mieszkańców. Ślady wojny, dawnego życia mieszkańców, tworzenia getta, przebudowy kwartałów miasta odkrywane są podczas budowy dróg, modernizacji kamienic czy zagospodarowywania podwórek.
więcej
Początki Łodzi jako wsi są o tyle ważne, że wyznaczają macierz naszego miasta, a ze względu na stosunki własnościowe – także Widzewa, gdyż obie te miejscowości należały w XIV w. do dóbr biskupstwa włocławskiego.
więcej
Karnawał to czas zabawy, a jak tańczyć, to – jak mówiono po łódzku – hulać, a nie tylko gibać się (kiwać) w rytm muzyki. Ponadto na hulankę trzeba się było wystroić, a w Łodzi okazji ku temu nie brakowało, bo niemal całe miasto pracowało na rzecz odzieżowej branży.
więcej
Kolejne odkrycia spod płyt Starego Rynku. Jednym z najciekawszych są strony zapisane w języku hebrajskim, na których znajduje się prawdopodobnie przepis na przygotowanie koszernego posiłku.
więcej